Legia Warszawa zalicza fatalną edycję Ligi Konferencji. Przegrali oni 3 mecze - z Samsunsporem, Celje oraz Spartą Praga i odnieśli zaledwie jedno zwycięstwo z Szachtarem. Mecz prognozowany jest jako bardzo wyrównany, lecz polska drużyna stawiana jest w roli lekkiego faworyta. Czas sprawdzić, jakie zagrożenie może spotkać Legię w spotkaniu z mistrzem Armenii.
Jak gra Noah?
Gra Noah w tym sezonie zdecydowanie nie zachwyca. W Lidze Konferencji bazują na powolnym budowaniu akcji, a nie ofensywnej wymianie ciosów. Średnie posiadanie piłki na poziomie 57,2% sugeruje, że również w meczu z Legią mogą próbować dominować. Nie przekłada się to jednak na liczbę strzałów – oddają zaledwie trzy celne uderzenia na mecz, mniej niż stołeczny klub. W tym sezonie zdobyli 29 bramek w 18 spotkaniach, co jest solidnym wynikiem, choć wyraźnie słabszym niż 96 trafień w poprzednich rozgrywkach. Trener Sandro Perković często zmienia ustawienia, ale najbardziej prawdopodobne jest 4-1-4-1 z defensywnym pomocnikiem wspierającym obrońców w rozegraniu. To samo stosuje Legia, więc można spodziewać się wyrównanego meczu. Atutem warszawian może być fatalna forma Noah – tylko jedno zwycięstwo w ostatnich dziesięciu spotkaniach. Warto zwrócić uwagę jednak na fakt gry na sztucznej murawie, do której FC Noah jest zdecydowanie bardziej przygotowane niż Legia.
Nie szukam wymówek. Jeśli coś nie funkcjonuje, to jest moja odpowiedzialność i zawsze biorę ją na siebie. Chcemy udowodnić, że zasługujemy na to, by reprezentować Noah. Jutro nie zamierzamy grać pod presją – zamierzamy grać dla Noah. Charakter jest wymagany zawsze. Każdy, kto pracuje ze mną, musi to wiedzieć. Jeśli ma się szansę coś osiągnąć między 20:00 a 22:00 – trzeba ją wykorzystać.Sandro Petković na przedmeczowej konferencji prasowej. (via legia.net.
Największe zagrożenie
FC Noah to bardzo wyrównany zespół, w którym ciężko doszukać się zawodników ponad pewien poziom. Natomiast jest kilku zawodników, którym warto się przyglądać. Nardin Mulahusejnovic to postać w ataku, na którą trzeba szczególnie zwracać uwagę w polu karnym. 27-latek trafił do Noah w tym sezonie za 350 tysięcy euro i spokojnie można stwierdzić, że był to świetny ruch. 8 bramek w 20 spotkaniach to bardzo dobry wynik jak na standardy drużyny. W lidze konferencji strzela średnio co 75 minut i można spodziewać się, że sprawi legionistom sporo problemów. Dobrze zbudowany rosły napastnik, z genialną grą głową będzie głodny gry, gdyż w ostatnim spotkaniu złapał on czerwoną kartkę i musiał opuścić mecz po zaledwie 28 minutach.
Nardin Mulahusejnović scores the first goal of the 2025/26 league phase 👊#UECL pic.twitter.com/er79mDEpWT
— UEFA Conference League (@Conf_League) October 4, 2025
Takuto Oshima to kolejny zawodnik, który będzie sprawiał spore problemy Legii. 27-latek może być rozpoznany przez wielu kibiców ekstraklasy. W sezonie 2022/2023 oraz 2023/2024 występował on w barwach Cracovii i rozegrał dla niej aż 65 spotkań. W tym sezonie trafił do Noah i jest motorem napędowym drużyny. Umiejętność czytania gry oraz korzystanie z tego w postaci wielu odbiorów piłki, jak i udanych podań to coś, co charakteryzuje styl gry Japończyka. Wiadomo, że drużyna z łazienkowskiej ma problem z ustawieniem środka pola w tym sezonie, więc Oshima będzie mógł się tam świetnie odnaleźć. Trzeba uważać na jego wrzutki, które mogliśmy oglądać jeszcze na polskich boiskach.
Cracovia vs Zaglebie – Ekstraklasa
Patryk Makuch (24) 🇵🇱 scores from Cracovia against Zaglebie!
Assisted by Takuto Oshima (25) 🇯🇵!
Cracovia vs Zaglebie – Ekstraklasa
Patryk Makuch (24) 🇵🇱 strzela z Cracovii przeciwko Zagłębiu!
W asyście Takuto Oshimy (25) 🇯🇵! pic.twitter.com/oPF9Y5Ww54
— Jachinma ⚽🇲🇨🇳🇬🇨🇦 (@sasnakapack) August 11, 2023
Doświadczony kapitan ostoją obrony
Hovhannes Hambardzumyan to armeński środkowy obrońca i główna ostoja defensywy. Kapitan drużyny ma 35 lat i reprezentuje starą szkołę obrony. Jest potężnie zbudowany i mimo 1,80 m wzrostu pozostaje postrachem napastników. Często stosuje zasadę: piłka może przejść, zawodnik nie, co może frustrować ofensywę Legii. Mimo wieku prezentuje wysoki poziom, o czym świadczą regularne powołania do reprezentacji. Rajović lub Čolak z pewnością nie będą mieli z nim łatwego życia. Uwagę trzeba zwrócić także na Castro Ferreirę. Portugalski skrzydłowy trafił do Noah rok temu i od razu został gwiazdą. W poprzednim sezonie zdobył 13 bramek i 12 asyst, a w tym ma już 7 goli i 5 ostatnich podań. W starciu z Legią na pewno nie odpuści, a jego zwinność, szybkość i gra obiema nogami oznaczają, że Paweł Wszołek będzie musiał być maksymalnie skoncentrowany.
Here’s the opening goal by Helder Ferreira! 🤍🖤 pic.twitter.com/ufRhKUhx21
— Noah Football 🇦🇲 (@Noah_Yerevan) July 30, 2025
Noah w tym sezonie
Better days ahead. 🤍🖤 pic.twitter.com/IKofwWutLM
— Noah Football 🇦🇲 (@Noah_Yerevan) December 2, 2025
Jaką Legię zobaczymy?
